Zaganiana, zalatana i działająca w wiecznym deficycie czasu mama trzech cudownych małych kobietek. Niemal zawsze włosy pospiesznie zebrane w kręciołek, uczesane wiatrem i "wymodelowane" dziecięcymi rączkami.
Dzięki wspaniałej rodzinie czuję się spełniona, a dzięki fotografii rozwijam swoją pasję i realizuję marzenia...
Krótko mówiąc mama aparatka
© 2017 Okiem Rene. Wszelkie prawa zastrzeżone